Ufff to już miesiąc:) Czas zapieprza jak szalony:) A ja chcąc nie chcąc musiałam się wziąć za podsumowanie swoich wysiłków:)
I jak mi poszło???
Podsumowanie planów na STYCZEŃ:
- "zbieram na podkłady LILY LOLO i pudry BEN NYE"
Udało mi się zakupić próbki podkładów Lily Lolo. Głupio napisałam. Jak tylko zobaczyłam urodzinową promocję w sklepie Costasy to rzuciłam się do komputera złożyć zamówienie:D Chyba sobie nawet coś naciągnęłam;/ Ale 10% tak mi podniosło ciśnienie wewnątrz-czaszkowe że słabe głosy rozsądku zostały zastąpione dudnieniem w stylu: "LILY LOLO! LILY LOLO!" itd:D a więc nie pomna na głosy rozsądku kliknęłam zamów i przez parę dni żyłam w radosnym stanie upojenia przed-paczkowego. A teraz paczuszka już ze mną a ja bardzo się cieszę że się pośpieszyłam bo pewnie byłabym to odkładała w nieskończoność:D No i jestem bardzo zadowolona z efektu:) Możecie zobaczyć >>>tu<<<. Na razie przetestowałam tylko jeden odcień.
Teraz zaczynam pomału zbierać na pudry Ben Nye:) Muszę obserwować aukcje allegro może też się trafi jakieś 10 %:D
Teraz zaczynam pomału zbierać na pudry Ben Nye:) Muszę obserwować aukcje allegro może też się trafi jakieś 10 %:D
- "minimum 3 razy w tygodniu chodzę na fitness lub siłownię"
Na siłowni przebywałam około 2h dziennie, minimum dwa razy w tygodniu:) jestem z siebie dumna (wmawiam sobie że to moja silna wola mi pomogła a nie widok ładnie zbudowanych męskich ciał:D)
- "kontynuowanie walki z wypadaniem"
Kontynuowałam zawzięcie jednak efekty są marne;/ Może to brak systematyczności w łykaniu suplementów, piciu siemienia lnianego i rzadkie wcieranie środków na porost włosów. Zaczynam sie przyzwyczajać do myśli ze będę łysa:) Widziałam świetne peruki:D
- "dokładny plan wydatków na styczeń"
Zaplanowałam dokładnie wydatki na miesiąc ale nie byłam w stanie przewidzieć co będzie mi potrzebne na tygodniu więc trafiło mi się bardzo dużo nieprzewidzianych wydatków (podsumowanie poniżej). Teraz już mniej więcej wiem czego się spodziewać i jak sobie rozplanować wydatki tygodniowe:) W ogóle to o ile przez pierwsze dwa tygodnie się pilnowałam to potem się rozpuściłam jak dziadowski bicz:D Syndrom "kupuje bo potem braknie!!"
- "dokładne plany tygodniowe"
Plany ograniczyły się do rozgraniczenia kiedy siłownia a kiedy korki. Teraz chciałabym dorzucić jeszcze chór:) Ogólnie jestem zadowolona bo lubię planować a tu dodatkowo udawało mi się dotrzymywać zaplanowanych wydarzeń:)
Chciałabym też dopisywać do listy jakieś dodatkowe zajęcia np: uszyję sobie rękawiczki i czapkę, poukładam książki itd. Wbrew pozorom mnóstwo takich drobiazgów się przewija w moim życiu a ja odkładam je na później a potem zapominam.
Wydatki na styczeń:
- niebieskie - odwołane
- zielone - wyliczone co do grosza
- czerwone - przekroczone limity;)
Maska Kallos Crema al Latte - 25 zł | odwołane do lutego
Olejek Alterra - ok. 20 zł | odwołane
Zakupy na ZSK - 50 zł -> 49,95 zł
Rata - 175 zł -> 173,69 zł
Siłownia - 50 zł -> 50 zł
Bilety dojazdowe - 100 zł -> 78 zł
Zakupy jedzeniowe - 75 zł -> 175 zł
Obiady w pracy - 60 zł -> 55zł
Remont Łazienki - 400 zł
Rachunki domowe: 300 zł
Ale się zawzięłaś:D Powodzenia:D
OdpowiedzUsuńA z czego udzielasz korepetycji?;>
Z języka angielskiego:) No zawzięłam się:) i jestem niesamowicie dumna że wytrzymałam miesiąc:)
UsuńMi zaczęły wypadać w styczniu. Wcześniej nigdy tego nie było :(
OdpowiedzUsuńja Ci życzę powodzenia w oszczędzaniu bo wiem jakie to trudne :)
OdpowiedzUsuńJa poluję na puder bananowy :)
OdpowiedzUsuńwidzę, że wszystko dokładnie wyliczone i zaplanowane.
szkoda, że ja taka nie jestem heh
zycze wytwałosci i dalszych chociazby malych sukcesów;
OdpowiedzUsuń)
Dawaj tą kurczakową sałatkę :D
OdpowiedzUsuńTO ma być wypadanie włosów??! :O
OdpowiedzUsuńPS. Yay! Jestem Twoim 69-tym obserwerem. Dostanę nagrodę?
Popatrz tu: http://a-girls-guide-to-london.blogspot.com/2013_01_01_archive.html
OdpowiedzUsuńDziecię moje za ten zaszczytny numer z chęcią ci coś dam:D Cóż byś chciała:D??
jak cos to piszę się na wspólnego bananowca Ben Nye :]
OdpowiedzUsuńAle serio serio????? Bo ja z chęcią bym zamówiła dla nas:) Znalazłabym jeszcze jedna osobę dla drugiego koloru i już bym była mega szczęśliwa:)
Usuń