Tytuł tego posta może być zdradliwy:D
Po kryzysie włosowym o którym pisałam wam w ostatnim poście postanowiłam się skupić raczej na nawilżaniu niż uzupełnianiu ubytków we włosach:) Ich stan bardzo się poprawił i zaczęły dochodzić do siebie:) Jestem coraz bardziej zadowolona bo zaczynają coraz bardziej upodabniać się do tego co chcę mieć:)
Na razie nawilżenie nie jest jeszcze na zachwycającym poziomie ale przy pomocy pół produktów z ZSK (wreszcie dostałam paczkę:D) liczę na to że uda mi się osiągnąć cel:)
Przejdźmy do konkretów:)
Te dwa są bez flesza:)
I co myślicie?? Lepiej niż początek maja??:)
Te dwa są bez flesza:)
Te dwa są z:)
Włosy jeszcze lekko wilgotne po mocno nawilżającej maseczce z tranem:) Dałam sobie trochę radę z wysoką porowatością więc woda już tak szybko nie ucieka z włosów. Dlatego tak wolno schną:)
I co myślicie?? Lepiej niż początek maja??:)
piękne masz te loczki! aż zazdroszczę :P
OdpowiedzUsuńDzięki tfu tfu tfu tfu:):D jeszcze wymagają dużo pracy ale wyglądają coraz lepiej:)
UsuńWitaj , od jakiegoś czasu poczytuje Twój blog. Jesteś rudzielcem z zamiłowania do tego koloru wlosów - jak ja:) I widzę , że ja mam taki sam problem z włosami jak Ty. tzn od jakiegoś czasu po farbowaniach chemicznych wosy zrobiły mi sie( napuszone) sianowate- może nie aż tak, staram sie je ratować jak mogę. Do tej pory to co stosuje to:
Usuńwcierka- RADICAL, Placenta Activ ampułki
olejowanie : marchwiowy, rycynowy, rokitnikowy, szafranowy , z orzechów laskowych,nafta, aloes- oczywiście nie wszystkie na raz, bywa że zmieszane tez kładę.
maski , nie wiem czy dam rade wymienic wszystkie ale m. więcej- gloria, wax,
joanny( len z rumian) z apteczki babuni miód i mleko, ziaja( do farbowanych), ALFAPARF midollo di bamboo maska proteinowa , Midollo di Bambo RECHARGING MASK, i inne również , oczywiście na przemiennie:)
szampon joanny - ziolowy oraz Babydream i Hipp
. Różne maski własnej roboty, drożdżowe , jajeczne , miodowe itp.
Teraz zrobiłam zakup i właśnie odnośnie jego pilnie potrzebuję pomocy , o którą śmiem Cie prosić:)
KERATYNA HYDROLIZOWANA ,JEDWAB HYDROLIZOWANY,KOLAGEN Z ELASTYNĄ, HYDROLAT RÓŻANY, D-PANTENOL 75. Czy możesz pod powiedzieć mi mieszankę , maske, serum silnie regenerujące , żeby położyć na włosy na jakiś czas? nie wiem jaką proporcję zastosować , bo mgiełkę do spryskiwania to zrobię ale nie chce przedobrzyć z maską
jak możesz proszę o poświęcenie chwili na odp. , widzę że regeneracje zrobiłaś i włosy wyglądają super, a ja muszę w ciągu miesiąca cos zrobić , żeby za miesiąc położyć farbę:) dzięki pozdrawiam
Przede wszystkim polecam ten wpis Czarownicujacej:
Usuńhttp://czarownicujaco.blogspot.com/2012/05/maseczka-do-wosow-geboko-nawilzajaca.html?showComment=1337065202729#c4093030353083756306
Tam są dwa świetne przepisy na nawilżające maski:)
Wow:) Sporo tych rzeczy używasz:) Jeśli chodzi o mieszanie to ja zazwyczaj stosuje bazową maskę (czyli taką kupną:) obecnie moją ulubioną jest maska aloesowa a natury:)) i do niej dorzucam po trochu: łyżeczkę jakiegoś oleju, 5 kropli d-panthenolu, krople keratyny (jej mało bo moje włosy wolą jej małe ilości:)), 5 kropli kwasu hialuronowego, szczypta mocznika.
Nie wiem jakie masz włosy, możesz napisać coś więcej? Proste kręcone, wysoka, czy niska porowatość??
witaj , dzięki za odp:)
Usuńjeśli chodzi o moje kłaczki , to mam tak jak Ty ;), kręcone, ale mniej:) wysoka porowatość:( niestety.
To ,że tyle rzeczy , nie znaczy ze wszystkie stosuje,( mania kupowania;)) ale pewnie wykorzystam większość:) , nie napisałam o stylizacji , ale to mało ważne. Tu chodzi o inny problem:)
Na pewno skorzystam z Twoich rad, ponieważ widzę , że Twoje włosy odzwierciedlają moje kłaki :( tylko ich mniej:)
dziękuję za wszystkie rady:)
To przede wszystkim pamiętaj żeby spłukiwać chłodną wodą albo robić od czasu do czasu płukankę z octem. Zamyka wtedy łuski włosa i woda tak szybko nie ucieka:)
Usuńzawsze tak robię , ostatnie płukanie zimną wodą:) i płukanka z octu bardzo często. Zastanawia mnie jedno, od niedługiego czasu puszą mi się na czubku głowy:(
UsuńWydaje mi sie , że farba też się z nimi rozprawiła :)
Mam cienkie włosy więc każde oksy daje sie we znaki , a żeby uzyskać taki kolor jak chce musze uzyc 9%
jakoś muszę dać sobie rade, troszkę popróbuję Twoich metod i zobaczymy .
A sprawdź czy masz glicerynę w składzie któregoś kosmetyku. Bo czasem jak jest jej za dużo to ona oddaje wodę z włosów na zewnątrz.
UsuńLoki wyglądają pięknie są takie błyszczące:)
OdpowiedzUsuńNo sama zauważyłam że nieźle się błyszczą:) Udało mi się trochę zwalczyć wysoką porowatość:)
Usuńwidząc te zdjęcia to zastanawiam się, jak to było możliwe, że nie tak dawno temu miałaś proste włosy!!!! a teraz... baranek :) Kieszonkowa
OdpowiedzUsuńNo ja też czasem nie mogę uwierzyć że ja piszcząca ze złości jak było wilgotno na polu bo się włosy puszyły i skręcały, teraz w ogóle mnie to nie rusza:D I nawet na wielkie okazje nie prostuje:D
UsuńNo i piękne! Super się błyszczą. Nie wiem czemu, ale moje ostatnio zrobiły się sianowate i nie są tak wygładzone. Chyba przez nowe eksperymenty w pielęgnacji :/
OdpowiedzUsuńSpróbuj płukać chłodną wodą z dodatkiem cytryny albo octu. Ewentualnie za mało nawilżasz.
Usuńale Ci zazdroszczę tych pięknych loczków! :D moje chyba nigdy się nie będą tak kręcić..
OdpowiedzUsuńMoje też się tak nie kręciły:) Dopiero odkąd odstawiłam silikony i mocno nawilżam włosy zaczęły tak wyglądać:)
UsuńNa pierwszym zdjęciu wyglądają fantastycznie !! :)
OdpowiedzUsuńA wracając do komentarza pod moim postem: to jaki masz sposób na nawilżenie?? (ciała i włosów :p) ;)
Do balsamów do ciała dodaje mocznik:) Spróbowałam raz i przepadłam:) No nogi jak marzenie:) Trochę długo się wsmarowywuje ale działa cuda:)
UsuńA co do włosów to odkąd odstawiłam suszarkę i cały czas mocno nawilżam z małą ilością protein to się zrobiły takie ładne:) Po każdym myciu mocna maska nawilżająca na godzinkę czasem dwie, olej na skalp raz w tygodniu, na włosy tez raz i całkiem całkiem wyglądają: Chyba im się podoba:)
A jakich masek do włosów używasz do mocnego nawilżania?? :)
UsuńA zwykłe maski te co mam tylko dodaję półprodukty z ZSK:)
UsuńAaaa :) ja narazie nie mam za co zrobić zakupów na ZSK, więc pozostanę przy masce z Waxa. I od dzisiaj staram się myć włosy odżywką z lnem i rumiankiem z Joanny :D
UsuńGlicerynę i tran można kupić za grosze w aptece:) Wiec możesz zacząć od tego:) Możesz do maski dodać odrobinę miodu:) Też pomaga:) Tylko musisz sprawdzić czy u ciebie się sprawdzi. Bo ja po miodzie mam trochę spuszone włosy. Tak mi się wydaje.
UsuńA znasz może sposób na wypadanie?? Bo lecą mi jak szalone i już nie wiem co jest tego winą;/ Będę próbowała znowu jantar na przemian z wcierka z Saponics. No i pokrzywa znowu. Nie wiem co jeszcze robić;/
To będę musiała po 10 czerwca kupić tran :) i może też glicerynę :) Moje włosy miodu nie lubią :( kiedyś zrobiłam maskę z miodem i włosy były strasznie szorstkie :(
UsuńNa wypadanie u mnie działał suplement diety Skrzypovita :)
NO teraz własnie biorę CP:) Może pomoże:D
UsuńZ gliceryną uważaj:) bo ona czasem bywa zdradziecka:) Najlepiej działa jak na polu jest wilgotno, albo jesteś w pobliżu wody:) Bo jak jest sucho np w zimie z powodu ogrzewania; to oddaje wodę z włosów;/ Ale jak jest wilgotno to włosy są cudne:D
OK, będę pamiętać co do gliceryny :)
UsuńPiękne ! Błyszczące i w ogóle :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Tu są leszcze trochę wilgotne więc wyglądają dobrze:) jak są już całkiem suche to jeszcze się trochę puszą:) ale już bardzo mało i do ujarzmienia:)
UsuńCzy mogłabyś podać link do posta Urbi o kawiorowym mani?? Bo nie znam jeszcze tej bloggerki ;)
OdpowiedzUsuńPS. Też uwielbiam 'Kości' :D David jest mega sexy!
Po lewej stronie w BlogRoll ją mam:) The Urban State of Mind:)
UsuńMatko a widziałaś ostatni odcinek 7 sezonu?? Normalnie chyba umrę jak nie zobaczę szybko następnego odcinka;/
Your hair looks amazing!
OdpowiedzUsuńPhlox
Thank you:)
UsuńAle pięknoty!!!*.* Gratuluję trafionej pielęgnacji!
OdpowiedzUsuńNo właśnie już jest coraz lepiej:) Ale zmieniła się pogoda i zaczęły mi trochę świrować;/
UsuńA rzeczywiście, zapomniałam, że to Ty masz te cudne skręty. Twoja objętość jest zachwycająca, jak kilka wypadnie, to nie będzie widać :))
UsuńTo jest jedyna rzecz która je ratuje:) Ale wyprostowałam ostatnio włosy, bo testuje fryzury na wesele, i zauważyłam mnóstwo baby hair:) Jak powstrzymam trochę wypadanie to za rok półtora będą odrobinę gęstsze:)
Usuńuwielbiam rude ;)
OdpowiedzUsuńkocham miłością wielką:D Szkoda ze moje nie są takie tylko muszę farbować:(
Usuńoj uciekł mi wpis:) podałam sprawdzona maske na wypadające włosy. Jest skuteczna , tylko trzeba stosować co 2-3 dni:)
UsuńA jaka to maska??
Usuń1/2 szklanki mleka ciepłego
OdpowiedzUsuńżółtko
mała łyżeczka oliwy z oliwek
pół kostki drożdży
To wszystko wymieszać i nałożyć na włosy, na to ciepły czepek i ręcznik, potrzymać 30 min, następnie dokładnie spłukać, ale nie suszyć suszarką, lepiej żeby same wyschły. Taka kurację robić po każdym myciu włosów, może być 3 razy w tyg. Po 2-3 miesiacach włosy odrastają w 100 proc i są mocniejsze, gęste i błyszczące.
myslałam , że wrzucilam juz post a on mi sie wykasował:(
proszę - skuteczna
Jak skuteczna to w takim razie spróbuje:)
Usuń