Wielkimi krokami zbliża sie już rok 2013:)
Nie bardzo mi się to widziało bo już zdążyłam polubić rok 2012 i teraz będzie mi trudniej w pracy ustawiać czas: 12 pisze się szybciej bo literki są koło siebie:D
Zastanawiałam się nad postanowieniami noworocznymi i sama nie wiem czy chcę czy niechcę, z jednej strony i tak już pomału planuje co chcę osiągnąć w 2013 roku a z drugiej strony jak o tym napiszę to stanie się to oficjalne i jak mi się nie uda to wszystkie będziecie o tym wiedzieć:D A tego byśmy nie chcieli:D
*****
Ogólnie, postanowienia to dobra rzecz, bo jeśli są dobrze zorganizowane to niesamowicie motywują:)
Dlatego kiedy wytyczałam sobie cele na nowy rok chciałam aby nie było one zbyt ogólne ale też żebym mogła dzięki jednemu punktowi mieć wpływ na szerszy zakres swojego życia np: walka z lenistwem nie tylko sprawi że już nie będę leniwa:D (matko jak to brzmi:P) ale pomoże mi w osiąganiu większej ilości celów, no i nie prześpie większości swojego życia:)
Dlatego ja swoje postanowinia zorganizowałam/uporządkowałam w trzy kategorie:
Kategoria nr 1: OSIĄGNIĘCIA
- zamierzam podnieść swoje kwalifikacje aby stać się bardziej atrakcyjna na rynku pracy np: zacząć naukę 2 języka obcego, zrobić prawo jazdy, bądź kurs księgowości, który bardzo mnie interesuje:),
- zamierzam nauczyć się nakładać róż, bronzer i rozświetlacz bo do tej pory miałam z tym duże problemy:), cel: większa pewność siebie
-
zamierzam zbliżyć się do wymiarów z 2009 roku:) choć trochę:)
stosując naprzemiennie ćwiczenia siłowe oraz cardio a także dołączyć do tego fitnes, cel: pewność siebie oraz świadomość własnej siły
Kategoria nr 2: BEAUTY - praca na swoim wyglądęm
Ta kategoria nie ma jakoś bardzo jasno określonych celów, ale doskonale odzwierciedla mój stosunek do kosmetyków
-zamierzam przerzucić sie na pokłady mineralne (i sprawdzić czy będą mi pasować;)) cel: pewność siebie oraz możliwosć zaoszczędzenia pieniędzy:)
- zamierzam ustalić swoja liste kosmetyków stałych aby już nie zaśmiecać sobie półek, i lista ta będzie dotyczyć kolorówki, pielęgnacji i pielęgnacji włosów:) cel: lepsze poznanie swojego ciała oraz zaoszczędzenie pieniędzy
- zamierzam ograniczyć wypadanie włosów oraz skutecznie zagęszczę swoje włosy, cel: pewność siebie
Kategoria nr 3: MIND - praca nad sobą
Ta kategoria w skrócie opisuje tylko dwie rzeczy:
- walka z lenistwem: poprzez lepszą organizację czasu i zajeć, ogranicznie czasu spędzonego w Internecie, oraz ustanowienie sobie jasnych, miesięcznych celów do osiągnięcia, w ten cel wlicza się także wcześniejsze wstawanie a nie spanie do południa:) cel: zaoszczędzeni czasu aby mieć go więcej na rozwijanie swoich pasji i rzeczy z Bucket list:)
- oraz walka z rozrzutnością: poprzez dokładne planowanie swoich miesięcznych wydatków oraz zaangażowanie do pomocy chłopaka i siostry aby skutecznie odwodzili mnie od kupowania różnych niepotrzebnych rzeczy:) cel: oszczędzanie pieniędzy aby móc je lepiej wykorzystać, marzy mi się nauka jazdy na nartach a sprzęt kosztuje:)
*****
W sumie patrząc na te kategorie to niektóre punkty można by przerzucać ale zaklasyfikowałąm je tak a nie inaczej ze względu na cele jakie zamierzam nimi osiągnać:)
Postanowień jest dużo ale da się zauważyć że bardzo się ze soba wiążą:) Każde postanowienie ma wpływ na przynajmniej jedno inne:) Właśnie tak chciałam żeby to tak wygladało bo dzięki temu będzie mi łatwiej trzymać się swojego planu:)
Jak widzicie każda kategoria ma swój kolor:) Zamierzam na koniec miesiaca robić podsumowania i za każdy krok który zbliży mnie do celu dodawać sobie punkty, które będą widoczne na blogu:) Jeśli w tygodniu uda mi sie coś zrobić 4 razy, dany cel otrzymuje punkt:)
Jeśli możecie życzcie mi wytrwałości:) bardzo mi się przyda:)
Wszelka mobilizacja również mile widziana;)
Och, dobry pomysł - mi też by się takie coś przydało :) Może za chwilkę naskrobię sobie parę po cichutku w notatniku ;) Czasami mam wrażenie, że ustalałam sobie postanowienia tylko po to żeby je łamać ;) Chociaż ostatnio udało mi się nie farbować przez 2 miesiące - niestety mój rekord od roku.
OdpowiedzUsuńBędę trzymać za Ciebie kciuki i tego samego się spodziewam od Ciebie :*
Ps: mam jedno już: pozostać na szczycie spamerstwa na Twoim blogu :p
Bardzo szczytny cel:D
UsuńJa też zawsze sobie tak myślę ze jak sobie coś ustalę to potem zawsze szukam wymówek:) Ale w tym roku obiecałam sobie że będzie inaczej:)
Fajna lista, wierzę, że Ci się uda :) też taką robiłam, ale tylko w myślać :p by określić sobie jasno cele jakie w życiu chcę osiągnąć.
OdpowiedzUsuńU mnie największy problem to nauczenie się języków obcych, w ogóle ciężko mi się za to wziąć :/
Podwyższenie kwalifikacji i utworzenie listy stałych kosmetyków to świetny pomysł :)
Właśnie chciałam sobie postanowić coś co miało by długofalowy efekt:) I coś co pomogłoby mi w życiu:)
UsuńZ językami to trzeba się lubić:) Ja uwielbiam angielski i cały czas się go uczę:) Z chęcią gdyby się dało zamieszkałabym w Anglii tylko dla samego języka:D
Ja niestety nie lubię uczyć się języków ;) podoba mi się francuski i chciałabym poznać, ale no właśnie sama nauka tych słówek i czasów mnie dobija :p
UsuńWytrwałości w realizacji postanowień:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku:*
Genialna lista :) co przypomina o Twojej najlepszej cesze zorganizowaniu!!!! :) życze Ci tego żebyś była wytrwała i nie poddawała się chwilowemu zwatpieniu czy LENISTWU :* kiesonkowa
OdpowiedzUsuńŚwietna lista ! :) Trzymam kciuki, aby Ci się udało ! :)
OdpowiedzUsuńPS. będę na pewno zaglądać tu częściej :)
Buziaki AS
Języka nauczysz się szybciutko a zaraz potem poczujesz głód na następne!:D Ja po zmianie miejsca zamieszkania "zanurzyłam" się w niemieckim-przez pewien czas tylko taka muzyka, Deutsche Welle zamiast Barw szczęścia plus studia i okazało się, że pozytywne efekty przyszły dużo szybciej, niż się spodziewałam! :D Organizacja pierwsza klasa! Polecam też kalendarz Rok dobrych myśli-Beaty Pawlikowskiej <3
OdpowiedzUsuń