Piękną dziś mieliśmy pogodę prawda?? Choć może trochę zimno;/ Ale już czuje że wiosna idzie:D Choć w sumie to nie miałabym nic przeciwko żeby spadł śnieg:D nie nacieszyłam się nim w tym roku:P
Wracając do tematu posta to po troszę z nudów, a po troszę w poszukiwaniu inspiracji zaczęłam przeglądać swoje zdjęcia.
I przypominając sobie wszystkie włosowe historie u *Anwen* postanowiłam zrobić też swoją;/
No i tu stwierdzam, że CHYBA JUŻ ZDURNIAŁAM DO RESZTY;/
Nie sądziłam że tyle tego jest.
W ciągu ostatnich 5 lat zmieniałam fryzurę chyba z 20 razy;/ I teraz próbuje wszystko uporządkować:D Bo w niektórych folderach nie ma nawet dat;/ No i problem jest niesamowity bo jak niektóre zdjęcia są oczywiste tak niektóre nic mi nie mówią (takie czarne dziury w pamięci, co najmniej jak po dobrej imprezie:D).
To będzie niesamowicie ciężka praca:) Skoro już same zdjęcia sprawiają problem a co będzie z opisami!!:D
Mam nadzieję, że do końca tygodnia się wyrobie:)
A tak w ogóle to co myślicie o tym pomyśle? Warto czy nie?
*****
Maxi A.
w Twoim przypadku historia fryzur to jak historia życia w poszukiwaniu tego właściwego koloru :) mnie się takie zestawienie podoba, choć może niech osoby bardziej zaangażowane się wypowiedzą:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńSuper pomysł, czekam na efekty :) ja już kilka razy robiłam coś takiego na FB, ale potem usuwałam, teraz też chodzi mi to po głowie, ale jak już to chyba na FB wstawię różne wersje siebie niż na blogu, jakoś nie bardzo jestem przekonana do takiej prezentacji w tak publicznym miejscu jak w blogu dostępnym dla wszystkich.
OdpowiedzUsuńMam co do tego małe obiekcje bo do tej pory nie wrzucałam całej twarzy. A jeśli będę chciała zrobić włosową historię to nie mam wyjścia bo nie mam zdjęć włosów gdzie nie widać twarzy. Kilka by się znalazło ale na tym koniec.
UsuńAle tu i tak obserwuje mnie tylko dwie osoby które mnie znają:) reszta to obcy:)
A mnie właśnie bardziej przeszkadza, że obcy ludzie będą mnie widzieć ;) choć parę razy już twarz umieszczałam na bloga, ale nie tak hurtowo, że kilknaście zdjęć ze od razu :p
UsuńNo właśnie dlatego się zastanawiam. Bo wrzucę w ten post ze 40 zdjęć!! To mnóstwo jest. I sama nie wiem czy dawać ten post czy nie.
Usuń