Tak, tak:) Nawet najmniejszy pretekst jest dobry aby iść na zakupy:)
Z racji tego że przyznano mi staż (udało się!!!!!!!!!:D) musiałam się wybrać na poszukiwania białych bluzek i eleganckich spódnic:) Oczywiście skończyło się na tym że do pracy kupiłam tylko jedna rzecz:D
A oto efekt moich zakupów:D przepraszam za kiepskie zdjęcia:) postaram się na czasie stworzyć zdjęcia z gotowymi outfitami na sobie:) wtedy będzie lepiej widać:)
Spódnica w wysokim stanem:) Ponoć kwiaty to hit sezonu:)
Chyba jedyna rzecz którą kupiłam do pracy:D
Spodnie o prostych nogawkach:) Były jeszcze piękne malinowe o pastelowym odcieniu ale rozmiarówka była dziwna;/
T-shirt który dobrałam do spodni:) Miałam w głowie fajną koncepcje i ta bluzka świetnie ją uzupełniała:)
Ach ta fascynacja USA:)
Kocham zakupy:D Różnego rodzaju:) Jeszcze tylko jakieś fajne wiosenne buty i garderoba wiosenna jest cała:) Poza tym mam w planach uszyć sobie parę rzeczy:) m.in. kurtkę (coś w stylu żakietu Chanel) z jeansu, i cygaretki:)
Zobaczymy jak mi wyjdzie bo do tej pory miałam dwie lewe ręce jeśli chodzi o szycie:)
Będziemy próbować:)
No też posiadam parę ciuszków które chcę przerobić:) Więc spodziewajcie się parę moich kompozycji self made:)
Gratuluję przyznania stażu i udanych zakupów!:D Ja "niestety" nie lubię poszukiwania nowych ubrań-być może jestem wyjątkiem, ale dzięki temu pozostaje mi więcej pieniędzy na produkty do pielęgnacji włosów! :D Dla mnie ubranie ma być wygodne=im bardziej workowate tym lepiej!:))) I zawsze wydaje mi się, że mam tego za dużo i powinnam oddać ubogim!:D Kiedyś usłyszałam w tonie żartu-"żeby dzielić się z innymi trzeba najpierw posiadać coś samemu!" :D Jak tam sprawdza Ci się maska Bingo?;) P.s. Pisałam, że ja też jestem rudzielcem-kolorek aktualny możesz zobaczyć u mnie na blogu po prawej stronie, jeśli miałabyś ochotę, jestem ciekawa, czy by Ci się spodobał, bo wydaje mi się, że jest "w Twoim typie"! :D Ściskam i całuję! :*
OdpowiedzUsuńA dziękował dziękował:D To moja wymarzona praca wiec szczerzę się jak szczerbaty na suchary:D
UsuńA zakupy kocham każde:) Ciuchy, kosmetyki, 'łotewa':D A ciuchy to kupuje sezonowo:) raz na jakiś czas wpadam do zaprzyjaźnionego sklepu i kupuje hurtem:D A potem spłacam w ratach:D Bo ja na zeszyt kupuje:)
Maskę miałam na włosach raz wiec efektu jeszcze stwierdzić nie mogę. Martwię się tylko bo wyczytałam że do suchych trzeba dodawać nawilżaczy i emolientów a nie proteiny, no ale zobaczymy. Jakby co to kupie Bingo z masłem Shea:)
Kolor masz cudny i cały mój:) Moja fryzjerka wraca w przyszłym tygodniu wiec już się nie mogę doczekać:) Cieszę się bardzo bo kocham odświeżony kolor ale tym razem trzeba będzie trochę obciąć:( Bo mam bardzo zniszczone końcówki a ja tak strasznie chce długie włosy. No ale kto powiedział ze będzie łatwo:)
Częściej pisać? Dopiero założyłam bloga, więc jest mi naprawdę niezmiernie miło!!! Dziękuje za każdy pozytywny komentarz, cieszę się jak dziecko z każdej nowej obserwatorki!:D Odnośnie maski to moim zdaniem nie masz się czego bać- stiuninguj ją domowymi sposobami i będzie świetnie! Niebezpiecznie może być przy l-cysteinie np. ale tak?:D Jeśli chodzi o Twoje końcóweczki to niestety znam ten ból, jak już na pewno zauważyłaś...;) Będzie dobrze, czasami trzeba się cofnąć do tyłu, aby wziąć rozbieg i z całą silą ruszyć do przodu! Trzymam kciuki i jeszcze raz dziękuję!!! :*
UsuńGratuluję stażu, szczęściara z Ciebie :p A jakie stanowisko?? na czym polega ta praca?? :)
OdpowiedzUsuńKurcze, to będziesz mniej na blogu siedzięć :( tylko nie zapomnił o nim ;)
Podobają mi się spodnie i bluzki :)
Też brakuje mi tylko butów na wiosnę :p
Powodzenia w szyciu :D ja w ogóle nie szyję, jak już to zszywam torbę jak się materiał w środku rozpruje :p