Ła ła łi ła co za dzień:) Najpierw buszowanie po kosmetycznych (tyle ładnych rzeczy a mój portfel mówi stanowcze ZAPOMNIJ!!:D). No ale od czego ma się wspaniałego mężczyznę i jego poczucie winy:P (w związku z mało urodzajnym w prezenty dla moi rokiem:P)
Tak więc Moi wzbogaciło się o dwa nowe podkłady:) Nawilżające tak jak chciałam:)
Zdjęcia wam wrzucę jutro bo po pierwsze dziś mi się już nie chce:D, po drugie kiepskie oświetlenie (tak tak wiem ze to kiepska wymówka:D)
A oto mój zakupowy makijaż:)
Sorki za kreskę i wyciapane tuszem powieki:) Zarówno tusz jak i liner są już dość stare (liner jest prawie średniowieczny:D). Muszę kupić coś nowego ale ciągle jestem na etapie poszukiwania dobrego tuszu:)
Choć dziś już parę fajnych rzeczy mi w oko wpadło:) Ale portfel dalej mówi NIE!!:D
Mój portfel też mówi NIE !! :D
OdpowiedzUsuńMakijaż bardzo mi się podoba :) jest świeży, delikatny z ładnym zielonym akcentem :)