piątek, 5 grudnia 2014

Maxi Manicure - XXXIV - Distressed Neon

Uwielbiam ten rodzaj manicure:) Bajecznie łatwe, szybkie a możliwości milion:) I zawsze wychodzi.

Poprzednio stworzyłam stresik niebiesko-fioletowy a dziś coś w neonie. Może tego nie widać ale zaufajcie na słowo;)




Podoba się?? 

Bo już w myślach stworzyłam wersje świąteczną i drugą sylwestrową :D


PS Wczoraj tak niefortunnie złamałam paznokieć że nie mam nawet milimetra wolnego brzegu paznokcia:( Poczucie estetyki kazało mi wszystkie obciąć na równo. 

Czuję się jak facet :/

15 komentarzy:

  1. fajne połączenie :D podobają mi się takie pazurki

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się z Tobą łączę w bólu - też wczoraj piłowałam na niemalże zero ;<
    A te distressed mi przypominają takie notatki pomazane zakreślaczami, ach te studenckie klimaty! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej faktycznie! :)

      A ja mam teraz tyle cudnych lakierów do przetestowania:( Jakieś 20 :(

      Usuń
    2. Odrosną szybko i będziesz mogła pokazywać :*
      Ja miałam zamiar zrobić świąteczne wideo paznokciowe, będę musiała na króciakach walczyć :D

      Usuń
  3. Fajne zdobienie :)
    Oj, ja też niedawno złamałam środkowy paznokieć i wszystkie skróciłam do zera :(

    A co ze zdobieniami na projekt?? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Walczę z czasem:) I jutro pewnie obrobię zdjęcia do dwóch poprzednich ale trzeciego nie zdążyłam zrobić bo złamałam jeden:( A na krótkich mój pomysł będzie ciulowo wyglądał :( Muszę poczekać tak z tydzień:)

      Usuń
  4. cudowne połączenie kolorków <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi się podoba, a kolorki bardzo ładnie się łączą :D

    OdpowiedzUsuń
  6. też lubię distressed :) za każdym razem wygląda jak dzieło sztuki!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...