wtorek, 13 marca 2012

Obietnica:)

Tak jak obiecałam nowy kolor:)

Wyszedł cudnie i jestem niesamowicie zadowolona:)

Proszę państwa szamponetka Joanna: Płomienny Rudy i Czerwona Porzeczka:D


Ciekawie wyszedł, bo pojedyncze kosmyki  w jednym miejscu są rude w  innym czerwone:D podoba mi się ten efekt:)



Już jutro recenzja i zdjęcia Limitowanej Kolekcji Essence Circus:) 






*****
Maxi A.

20 komentarzy:

  1. ah! so fabulous! i had this red hair a couple of months ago, but it's so that that it washes out so easily! you made me want to go all red again!
    this is a great colour, and make sure to keep it haha! looks even better with curls!//Azure

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dye it chemically like once in two months, then when the colour washes away I do it with semi-permanent dye:) like coloured shampoo:) So each time it looks different:)

      Usuń
  2. Jak to zrobiłaś? Zmieszałaś obie farby razem i nałożyłaś, czy najpierw wykonałaś jedną, wysuszyłaś i zrobiłaś drugą? Bardzo podoba mi się efekt! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmieszałam dwie szamponetki razem:) U mnie to chwyciło właśnie w taki sposób:) Ale można próbować nałożyć szamponetki do osobnych miseczek i maziać włosy raz jedną raz drugą. Po 10 minutach spienić i trzymać już do końca razem:)

      Usuń
  3. a jaki miałaś kolor przed farbowaniem?(naturalny)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długo by to było tłumaczyć dlatego zapraszam na posta moja włosowa historia:)

      http://a-girls-guide-to-london.blogspot.com/2012/03/fryzurowa-historia-photo-heavy.html

      Mój naturalny kolor najbardziej widać na zdjęciach z 2007 roku:) A przynajmniej na pierwszych czterech:)

      Usuń
    2. Rozjaśniałaś wcześniej włosy czy na swoje naturalne farbowałaś? Bo kolor wyszedł cudowny!!:))

      Usuń
    3. Wcześniej miałam pofarbowane chemicznie na rudo:) Chyba była użyta 9% woda utleniona:) Potem jak kolor się wypłukał i zjaśniał użyłam szamponetek:)

      Usuń
    4. Dzięki za odpowiedź:) chyba na wiosnę sobie takie sprawię:) Boje się trochę tych oxydantów, ale chyba warto zaryzykować bo efekt powala:D Ja myślę użyć farby LaStrada Scandic Line na bazie wody 6 lub 9% właśnie a potem do poprawiania i odnawiania kolorku właśnie używać szamponetek:) szkoda że nie mam swoich jaśniejszych bo bym sobie od razu strzeliła szamponetką:P a jeśli mogę spytać- jak sobie radzisz z odrostami, bo Twoje naturalne włoski są dość ciemne?:P

      Usuń
    5. Jeśli chodzi o odrosty to zależy jaki kolor mam na głowie:) Przy bardzo jasnym rudym odrosty wydają się ciemniejsze i wtedy szybciej łapię za farbę:) Przy ciemniejszym rudym nie widać ich tak bardzo więc maskuję szamponetkami:) Dobry sposób na odrosty żeby je rozjaśnić i żeby mogły załapać od razu z szamponetki to zaparzyć dwie torebki rumianku i 1 torebką lipy w szklance wody, przelać do butelki z atomizerem dodać łyżeczkę miodu i psikać na odrosty:) Najlepiej codziennie:) Rumianek i miód rozjaśniają a lipa nie pozwoli przesuszyć włosów i skóry głowy:) Poza tym taka mikstura nie przetłuści włosów więc nie trzeba ich od razu myć:) Po tygodniu odrosty powinny być jaśniejsze na tyle żeby po farbowaniu szamponetką nie było dużej różnicy:)

      Usuń
  4. świetny blog ! :)
    i twoje włosowe eksperymenty po prostu mistrzostwo :) !!!
    mam nadzieje, ze coś tu dodasz jeszcze:P

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny sposób na rozjaśnienie odrostów, dziękuję za wszystkie porady :)) Chyba w końcu skusze się na czerwone włosy bo bardzo ale to bardzo mi się podobają:) miałam już coś pomiędzy rudym a czerwienią, jednak nadal to nie było to :) ale przynajmniej mogłam ocenić czy takie odcienie mi pasują :)
    Na pewno będę odwiedzać Twojego bloga regularnie!:) Szkoda, że dopiero dziś na niego trafiłam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo miłe z twojej strony:) Dzięki za komplement:)


      Z chęcią się dowiem o czym chciałabyś poczytać:) Mam ostatnio mały brak weny i potrzebuje jakiejś wskazówki na czym się skupić:)

      Usuń
  6. Mnie jako kręconowłosą interesują takie tematy jak np: obecnie- jak obciąć włosy, aby fryzura miała 'jakiś kształt'?:P, jak je odżywiać i nawilżać, przepisy na jakieś maseczki, wcierki, płukanki itp, recenzje drogeryjnych i aptecznych kosmetyków, raczej tych bezsilikonowych, może coś o półproduktach; jak okiełznać puszenie, jakieś sposoby na ich uczesanie; może jakieś triki, które stosujesz:) Jest trochę takich tematów, które możesz poruszyć, o większości co prawda już czytałam, ale dotyczyły włosów prostych, a jak wiemy kręciołki mają zupełnie inne wymagania:P
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapiszę sobie te pomysły i w najbliższym czasie stworzę kilka postów:) dzięki za inspiracje:)

      Usuń
  7. interesuje mnie jaki kolor włosów miałaś przed pomalowaniem farbę płomienną iskrą i czerwoną porzeczką ?
    Ponieważ aktualnie mój kolor to średni brąz i nie wiem jakich mogę spodziewać się efektów po takim mixie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zerknij tutaj:) http://a-girls-guide-to-london.blogspot.com/2012/03/fryzurowa-historia-photo-heavy.html

      Tam są wszystkie kolory jakie miałam:) Przed użyciem tych szamponetek włosy już były farbowane na rudo ale kolor się spłukał i musiałam go odświeżyć:) W przypadku twoich włosów może być tak że kolor będzie delikatny:) Nie ma się co bać bo na brązach rude wychodzą łagodnie:)

      Usuń
  8. Efekt WOW! :D Mega głęboki ten kolor :D zakochałam się. Gdyby nie moje postanowienie niemalowania włosów na pewno bym go miała na swojej czuprynie !:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tego pecha że z farbowaniem ciężko jest za każdym razem trafić tak samo:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...