A i owszem, przyznaję się, nie tylko siedzę w domu i maluje pazury lakierami CA ale od czasu do czasu wybywam z domu załatwiać sprawy.
A przy okazji załatwiania spraw zahaczam o drogerie:D
Teoretycznie tylko żeby "rzucić" okiem ale wiecie jak to jest;)
Dziś napatoczyły mi się w łapę 3 myjadła do włosów:)
Balsam, łagodny szampon Equilibra i zdzierak Barwa:)
O balsamie przeczytałam u Kasi i zamierzam go używać do mycia odżywką.
Equilibra bo pamiętam jaki był dobry jako łagodne myjadło, potem zdradziłam go z szamponem tureckim Planety Organica i srogo tego żałowałam. Czasem zdrada nie popłaca.
A Barwa jak zwykle do mocniejszego oczyszczania włosów i do peelingów skalpu:)
*****
Ale żeby "rzucać" okiem to wcale nie trzeba wychodzić z domu, if you know what I mean;)
Tak naprawdę poniższe zakupy wzięły się z połączenia dwóch wydarzeń.
Pierwsze - stwierdziłam że używam ostatnio jednych i tych samych lakierów, a to tylko i wyłącznie dlatego że są na wierzchu, w zasięgu ręki i wzroku. Reszta leży w pudełkach i po prostu o nich nie pamiętam.
Zastanawiałam się co zrobić z tym fantem i wtedy...
Drugie - post B. for beautyfull nails z zakupami u Promoto-promoto:) a na pierwszym planie wzorniki!!
Stwierdziłam że czas najwyższy to moje hobby przekształcić w coś poważniejszego:) I szybkim rzutem na taśmę stałam się posiadaczem 3 wzorników, każdy po 48 pazurków, do zeswatchowania całej mojej kolekcji; i dwóch wzorników słoneczek po 18 pazurków do topów i bieżących wzorków:)
Teraz jak o tym myślę to do topów powinnam była kupić przezroczyste wzorniki:) Ale co ma wisieć... :)
Przy okazji postanowiłam wykorzystać rabacik (??) i wpisałam hasło B. for beautiful nails w wiadomości do sprzedawcy:) I dostałam podwójny lakier:)
I teraz jeszcze muszę zakupić marker, jak do opisywania płyt, żeby podpisać na wzornikach wszystkie lakiery:)
Ciężka praca przede mną:D
*****
Ot i tak wyglądają moje najnowsze zakupy:)
No i dostałam dziś informację od DżejBi że przyszła nasza paczka od Colour Alike więc spodziewajcie się nowego posta:P
O i jeszcze zbliża się post z abstrakcyjnym mani:)
Ciekawe?? ^^
Pamiętam szampony mrs. potters jeszcze z dziecinstwa - uwielbialam ich opakowania i wizerunek tej starszej Pani:)
OdpowiedzUsuńwzorniki paznokci też przydałyby mi się, zdecydowanie!
Ja zawsze myślałam że mrs. potters to taka 'babcina' firma:) Pamiętam jeszcze stare opakowania:) A teraz jako kręconowłosa pomału zakochuje się we wszystkich balsamach:) I zapachach też;) A wzorniki to już najwyższy czas:)
UsuńTo jest to Twoje zamówienie :) Czekam na zdjęcia pomalowanych już wzorników :)
OdpowiedzUsuńPomału zaczęłam ale stwierdziłam ze najpierw muszę kupić ten marker:)
UsuńZastanawiałam się ostatnio nad tym szamponem. Ostatecznie wybrałam inny, ale może jednak po niego wrócę. :)
OdpowiedzUsuńMusze koniecznie wrzucić jego recenzje:) Bardzo lubię jego delikatne działanie i to ze nie wysusza; ani skalpu ani włosów.
UsuńTen balsam z Mrs. Potters mnie kusi ^^
OdpowiedzUsuńTez musiałam wypróbować:)
Usuńo popatrz najbardziej mnie kuszą wzorniki :)
OdpowiedzUsuńPrawidłowy odruch każdej lakieromaniaczki :D
UsuńChętnie zobaczę pomalowane wzorniki :)
OdpowiedzUsuńPomału wzięłam się do pracy:)
UsuńGenialne te wzorniki :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPowodzenia w malowaniu wzorników - ja nie mam dużej kolekcji lakierów, ale wizja zeswatchowania całego mojego zbioru mnie przeraża ;)
OdpowiedzUsuńFakt:) Pomalowałam 5 i już się zmęczyłam :D
Usuńno właśnie, a ja zachodziłam w głowę, czy wybrać mleczny czy przeźroczysty wzornik. w końcu wybrałam ten drugi ;) a co do Promoto-Promoto - musiałaś lepiej trafić niż ja z tym "gratisem". na forum dziewczyny pisały, że często zdarza im się zamienić produkty, zapomnieć o prezencie, albo nie odpowiadać na maile :(
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o duże wzorniki to mleczny jest świetny ale słoneczka mogły być przezroczyste.
UsuńKurcze a ja miałam z nimi świetny kontakt.
Nie potrzebujesz pisaka! Wystarczy kartka, drukarka i taśma :) Wygodniejsze, bo pisak się ściera (wiem co mówię) :) to wygląda tak:http://3.bp.blogspot.com/-H3cOxTAxbqs/U7Bqv-U1zMI/AAAAAAAAWX4/oA13i2CtdVM/s1600/IMG_2239.JPG
OdpowiedzUsuń:)
Ej dzięki!!! Totalnie mi to nie przyszło do głowy:)
UsuńAleż nie ma za co :) ostatnia rada: jeśli będziesz miała do wyboru taśmę wąską i trochę szerszą to weź drugą. Jak się z tyłu na siebie nałożą to się nie będą odklejać, a to się zdarza. Rzadko, ale wiesz jak się przekłada to można zahaczyć i potem odstaje taki pierdolnik i nie wiadomo czy to uciąć, czy podkleić.
UsuńEquilibrę uwielbiam, mam właśnie w użyciu kolejne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńMam to samo:) Tylko mnie dziś jakoś dziwnie swędzi głowa;/ Nie bardzo wiem o co kaman;/
Usuń