piątek, 17 kwietnia 2015

Maxi Swatch: Essie - Clambake

Ha!! A jednak znalazłam jeszcze zdjęcia ze starym kształtem:) Essie Clambake. Cudowna, żarówiasta czerwień lekko wpadająca w pomarańcz. Piękny, kobiecy kolor. Czułam się jak Lady mając go na paznokciach:)Dlaczego komuś ten kolor kojarzy się z małżami nie wiem:) Jedyny minus tego lakieru jest taki, że daje on wykończenie żelkowe. Trochę to niefortunne ale ja po radzie Idalii nałożyłam lakier nude pod spód i efekt powalił mnie na kolana:) A wszystko widać jak na dłoni (na paznokciu) na poniższych zdjęciach:) Jestem totalnie zakochana i ten odcień trafił do moich bezapelacyjnych ulubieńców:) Posiadam egzemplarz z cienkim pędzelkiem ale maluje się całkiem przyjemnie. Krycie przy dwóch warstwach jeśli ktoś lubi jak mu przebija wolny brzeg paznokcia. Pełne krycie i mega mocne nasycenie koloru tylko przy nałożeniu jakiegoś kryjącego koloru, bieli albo beżu, jako pierwszej warstwy:) Ale lakier jest lekki więc trzy warstwy schną szybko i bez smug:)

Jest może na czyjejś liście marzeń?? :)









piątek, 3 kwietnia 2015

Maxi Manicure: XLIII - Stemplowe kombinacje

Nigdy nie będę znaną blogerką. Moje własne lenistwo stoi mi na drodze:) Wybaczcie. Postaram się spiąć w sobie;) Kolejna rzecz która mnie wstrzymuje to nowy kształt paznokci. Kto obserwuje na Insta wie, że ze względu na niefortunne złamanie pazurka miałam dwa wyjścia: albo obciąć na zero, albo zmienić kształt na owalny. Posłuchałam Waszych rad i pierwszy raz w życiu zmieniłam kształt. Mam teraz mały problem z akceptacją i wstydzę się pokazywać moje nowe pazury:) Mam wrażenie że palce zrobiły się grube i takie kluchowate:) Dlatego pogrzebałam w czeluściach moich folderkow i znalazłam jeden ostatni mani w poprzednim kształcie. Miał czekać do następnej zimy ale pogoda mi sprzyja więc trafia na bloga już teraz. Do obecnej aury jak znalazł. Moje początki ze stemplowaniem. Dalej nie ogarniam ale idzie już coraz lepiej;) Pierwsze podejście z czarnym stemplem nie wyszło więc dorzuciłam na wierzch jeszcze dwa kolory: niebieski i srebrny. Może to wina tych trzech kolorów, ale lakier bazowy tak naprawdę był szary, a na zdjęciach wygląda raczej nie jasnoniebieski:) Baza to Essie Maximillian Strasse-her, a stemple to czarny no name, niebieski BeBeauty z Biedronki i srebrny China Glaze I'd Melt for You:) Mani pasuje do obecnej pogody ale obiecuje, że na czasie wrzucę coś wiosennego i wesołego :) 

Macie ochotę na zajączki, jajeczka czy popękane skorupki?? Wasz wybór;)







poniedziałek, 23 marca 2015

Maxi Manicure: XLII - Fioletowe ombre

Czasem tak mam, że nie mogę się zdecydować na jeden kolor. Miałam ochotę na fiolet ale nie wiedziałam który. W takich przypadkach ombre to najlepszy pomysł, więc z półki ściągnęłam 5 Essiaków i tak powstał poniższy mani:) Uważam, że to jeden z tych bardziej udanych:) Bardzo przyjemnie mi się go nosiło, a i efekt całkiem ciekawy:) To jeden z  tych mani gdzie się nie narobiłam a i tak zwracał uwagę;) Dobrze mieć taki w zanadrzu;) Użyte kolory od kciuka to: Island Hopping, Warm&Toasty Turtleneck, Full Steam Ahead, Bond With Whomever i Go Ginza. A sam manicure wygląda bardzo wiosennie prawda?





czwartek, 12 marca 2015

Maxi Manicure: XLI - chromowo

Chodziło mi po głowie to zdobienie ale w trochę innym stylu. Falbanki miały być na cały paznokciu ale z lenistwa zrobiłam tylko jedną :D Zdobienie urocze ale następnym razem na pewno bardziej się przyłożę bo tym razem linie wyszły trochę nierówno:) Średnio jestem zadowolona bo jest dość niechlujnie wykonane i na szybko. Na pewno w najbliższym czasie spróbuje je odtworzyć w trochę innej wersji kolorystycznej. Do wykonania użyłam tylko dotting tool wiec nie jest to mega skomplikowane zdobienie:) Lakier bazowy to czerń z Golden Rose seria Selective, a do zdobienia użyłam Essie z kolekcji Mirror Metalics: Penny Talk i Nothing Else Metals. Penny talk to taki pieniążek, albo jak kto woli złoto z domieszką miedzi/rudego:) A Nothing Else Metals to cudny metaliczny róż:) Z tej kolekcji zamierzam jeszcze dokupić dwa odcienie: No Place Like Chrome, który jest dostępny na allegro na przykład; i Good as Gold, którego szukam już drugi miesiąc i znaleźć nie mogę :D Może ktoś wie gdzie znajdę??
Ogólnie mani na ok i już mam pomysł jak wykorzystać te kropki, tylko co do kolorystyki nie jestem pewna:)

PS Patrząc na zdjęcia jednak nie jestem zadowolona...









wtorek, 10 marca 2015

MAXI Manicure: XL - niebieski fan brush

Zdecydowanie polubiłam ten rodzaj ozdabiania paznokci. Jest dość prosty,  szybki, w miarę bezbałaganowy, a kombinacji jest milion.  Zwłaszcza przy użyciu farbek akrylowych, które tworzą bardzo fajny efekt i nie zastygają tak szybko jak lakiery. Sama posiadam zestaw złożony z 12 kolorów a w poniższym mani użyłam trzech: bieli, granatu i ultramaryny. Lakier bazowy to Biedronkowy BeBeauty, który zachwycił mnie kolorem. Z daleka wyglądał jak dupe Sally Hansen Pacific Blue. Prosty w obsłudze, choć na skali położyłabym go po tej gęstszej stronie. Kryje ładnie i zmywa się dobrze:) Nie wiem dlaczego ale zawsze mówię, że uwielbiam fiolety i czerwienie, a i tak mam większość lakierów niebieskich i manicury też w nadmiarze robię niebieskie:D Mani bardzo zwracało uwagę, ale ten trójwymiarowy efekt znika na zdjęciach. Zrobiłam ich chyba ze sto, ale żadne nie miało w sobie tego co chciałam Wam pokazać:)

I co o nim myślicie??






Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...