Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Essie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Essie. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 20 października 2015

Maxi Swatch - Essie Summer 2015 - bo ja żyję latem:)




Ja wiem, że jest październik. Że piździ, zło, armagedon, niebo nam się leje na głowę. Ale jak patrzę na zdjęcia tej edycji to jakoś mi się tak weselej robi, i już nie jest tak mglisto i dżdżyście. Mam ochotę pić drinki z tequilą, tańczyć salsę i zakopać bose stopy w ciepłym piasku:) Fajnie jest się tak zatracić kiedy pogoda na zewnątrz nie jest zbyt obiecująca:)

I ta edycja/ kolekcja właśnie taka jest. Radosna, ciepła, bardzo letnia. Kolory na początku nie przemawiały do mnie ale na paznokciach jest pięknie:)


Chillato - przepiękny, pastelowy, żółty kolor. Jak to określiła Karola z bloga Kosmetycznie i nie tylko, idealny odcień jabłek 'papierówek' :) I zgodzę się z nią:) Ten kolor zawsze będzie mi przypominał najlepszy smak dzieciństwa. Formuła lakieru nie jest idealna. Potrafi smużyć, robić prześwity, ciągnąć się po paznokciu. Ja dolałam odrobinę rozcieńczalnika i wymieszałam. Potem tylko muszę się porządnie skupić przy malowaniu i dwie warstwy dają radę:)



Peach Side Bebe - jak żyje nie mam takiego koloru w swojej kolekcji. Jak dla mnie to taka mieszanka różu z białym i pomarańczowym. Naprawdę ciężko mi go określić:) Formuła dość gęsta ale bardzo dobrze się rozprowadza. Dwie warstwy robią robotę:)



Sunset Sneaks - to co widzicie na zdjęciach nijak nie odpowiada rzeczywistości. Kolor wcale nie jest czerwony tylko bardziej różowy. I formułę też ma fajną więc krycie idealne po dwóch warstwach.



Pret-a-surfer - piękny niebieski, lekko rozbielony. Przypomina mi kolor krochmalu, w którym babcia prała pościel:) Tak samo jak powyższe, świetne krycie można uzyskać przy dwóch warstwach. Albo jedną jak ktoś jest mega dobry w tym co robi;)



Salt Water Happy - jasny pastelowy niebieski o dość rzadkiej konsystencji. Ale nakłada się bardzo dobrze. Przypomina mi trochę Rock The Boat ale jest ciut jaśniejszy i bez drobinek:)



*****

Cała kolekcja wpisała się w mój gust i bardzo często używałam jej w sierpniu. Odpuściłam sobie jedynie Private Weekend bo po co mi kolejny biały lakier:) Jestem z niej bardzo zadowolona wiec kiedyś na pewno trafią do mnie pełnowymiarowe opakowania:)



środa, 14 października 2015

Kolekcja rośnie czyli nowości :)

Tyle nowych, fajnych rzeczy do mnie dotarło w przeciągu ostatnich miesięcy:) Przypomnienie sobie co, było dość trudnym procesem i zabrało mi mnóstwo czasu, że już nie wspomnę o zrobieniu zdjęć:D Dziś Wam wszystko pokaże i jeśli coś chcecie zobaczyć z bliska, albo macie pomysł co mam wykorzystać pierwsze, piszcie w komentarzach:)

Moje pierwsze zamówienie z Nailland Hungary i jednocześnie pierwsze Mundo de Unas. Pełnowymiarowe opakowania białego i czarnego a reszta miniaturki:) Próbowałam znaleźć listę kolorów które kupiłam ale niestety gdzieś mi się zapodziała:) Zresztą całe lato ćwiczyłam stemplowanie więc spodziewajcie się że ten typ zdobień będzie się teraz często pojawiał:)


Moje urodzinowe zamówienie od B. loves plates:) Zamówiłam tylko lakiery, ale kiedy napisałam maila do Ani z zapytaniem odnośnie czasu wysyłki wymsknęło mi się że zależy mi żeby lakiery dotarły na moje urodziny. Ania odpisała że raczej się nie uda ale zaskoczyła mnie dodatkowymi gumami do stempli, tęczową zdrapką i firmowymi przypinkami. Z ręką na sercu mogę napisać że gumy są fantastyczne:) I lakiery również:)


Linery Wibo na które trafiłam w rossmanowej promocji:) Gdzieś mi się biały zapodział:)


Oryginalne stemple Creative.


Rimmelki:)


Colour Alike
510 Wata Cukrowa, 564 Warszawianka, 511 Lilianka, 561 Moje miasto nocą, 563 Powiśle


OPI Ink i Orly Fisrt Blush - oba z jakiejś blogowej wyprzedaży


Letnie lakiery do stempli od B. loves plates. Kolaboracja z Colour Alike.
B. a Sunset, B. a Juicy Tangerine, B. a Sunsine, B.a Fresh Mojito, B. a Blue Ocean, B.a Barry Smoothie, 


Zakupy z TK Maxxx : top Out The Door i top Looks Wet


Rapidografy i tusze biały i czarny


Lakiery Avon


Czerny pisak do zdobień


Zmywacz w pisaku


OPI Big Apple Red i Muir Muir on the wall


Barry M Gelly Hi Shine Coconut i Eveline Colour Edition


Naklejki wodne od Panny Dominiki z bloga Mirrorowisko :)


Pastelowe ćwieki z Allegro


Naklejki Minx


Lakiery z urlopowej wyprawy. Kupiłabym więcej ale chłopak wyłowił mnie z DM'u :D
SHE  176, 507, 240, 210


Gabriella Salvete lakiery piaskowe
Mistero Grey, Natale Flower


I teraz moja ulubiona część: ESSIE!!! :)

Kolekcja Summer 2015
Salt Water Happy, Chillato, Peach Side Babe, Sunset Sneaks, Pret-a-surfer

(na bank kupie pełnowymiarowe wersje:D)


Kolekcja Jedwabiste Akwarele
White Page, Muse Myself, No Shrinking Violet, Highest Bidder, Blush Stroke, Art New-Beau, Love Sheen, Pen&Inky, Point of Blue


 Baby's Breath, Sand Tropez, Lady Like, Demure Vixen, All Tied Up


Romper Room, Watermelon, Tigh High, Too Too Hot , Bazooka


In The Cab-ana, Truth or Flare , Butler Please, Hide & Go Chic,  Mind Your Mittens


Kolekcja Flowerista 
Garden Variety, Blossom Dandy, Perennial Chic, Flowerista


Resort Fling, Hors d'oeuvres, Ignite the Night, Sexy Divide


 Kolekcja Fall 2014 
Dress to Kilt, Style Cartel


Kolekcja Fall 2015 
Leggy Legend, Color Binge, With the Band, In the Lobby, Frock'n'Roll, Bell Bottom Blues


czwartek, 20 sierpnia 2015

Maxi Manicure: XLV - FUN FUN FUN

Różowy, dziewczęcy manicure wykonany gąbką:) Użyłam miks różowych lakierów Essie. Niespodzianka co?? :) I wybaczcie, że ostatnio nie publikuje, ale złożyło się na to wiele czynników. Brak weny, obcięcie paznokci na zero, nauka robienia hybryd, nauka nowych zdobień (rapidograf i Essie Watercolors). Jak tylko ogarnę bałagan na biurku to na pewno będzie mi łatwiej. A może w najbliższym czasie pokażę Wam co nowego do mnie trafiło?







środa, 17 czerwca 2015

Maxi Manicure: XLIII - marzy mi się błękitna woda

Ten manicure kojarzy mi się z bąbelkami:D jak bazę użyłam Essie Strut Your Stuff. A kropeczki to Essie Blanc, China Glaze I'd melt for you, Essie Rock Your Boat i czerń no name:)





środa, 10 czerwca 2015

2 in 1: Maxi Swatch i spowiedź

Pierwsze spowiedź żeby mieć to z głowy i potem przejść do przyjemniejszych rzeczy:)

Jestem leniem. taki przez duże l ale jestem na tyle leniwa, że nie chciało mi się wcisnąć CapsLocka:D Dlatego obecnie jest tak ubogo na blogu:) Bo o ile zdjęć mam mnóstwo to nie chciało mi się ich wrzucić na komputer i obrobić, a potem stworzyć posta:D Ale dziś się zawzięłam, wszystkie zdjęcia wylądowały w folderach, część już została przetworzona, część czeka, ale już na dniach zasypię Was postami:) Jedyne co stwarza mi nie mały problem to kolejność postów. Bo przez ostatni miesiąc dość dużo się działo:) Byłam na spotkaniu z Douglasem, ususzyłam własne kwiatki do ozdób, uczyłam się free hand'u, dwukrotnie złamałam paznokcie, zniszczyłam skórki, dotarło mnóstwo nowych lakierów, itp; więc różnorodność będzie:) Postaram się wrzucać chronologicznie:)

A teraz ta milsza rzecz. Swatch:) Już całkiem dawno temu Essie wypuściło kolekcje Flowerista. Wiem, trochę spóźniona jestem, zwłaszcza że w międzyczasie wyszły jeszcze dwie nowe:D Też się przymierzam do zakupu:) A dziś Wam pokaże lakier, którego nie planowałam kupować ale jakoś tak trafił do koszyka i okazało się, że jest moim największym ulubieńcem z całej kolekcji:) Taki czarny koń:) A mowa tu o PERENNIAL CHIC. Typowy nude z lekkim brzoskwiniowym odcieniem. Mam wersje profesjonalną z cienkim pędzelkiem i jestem zadowolona, bo formuła jest idealna. Żadnych glutów, prześwitów, nic się nie ciągnie. Taki lakier, który lubię mieć w swoich zbiorach:) Zakupiłam go na stronie Bodyland w cenie 34,90zł. Teraz na Allegro można go kupić za 21zł:D Poniżej wrzucam dwie wersje zdjęć: w ciepłym i zimnym oświetleniu:)












Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...